UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

niedziela, 20 lutego 2011

Pierwsze koty za płoty

Pierwszą notkę mam już za sobą. Zima nie odpuszcza, a ja zimą jak niedźwiadek... Najchętniej zapadłabym w długi sen. Plany na dziś były ambitne, bo chciałam wyciągnąć męża na Leskowiec. Lecz na planach się skończyło :) Poczekamy z tym do wiosny...
Miałam jednak potrzebę zrobienia jakiś zdjęć. Wzięłam aparat i...wyszłam AŻ przed dom :) Pomyślałam, że może pieski posłużą mi za modeli. Niestety były tak ruchliwe, że za nic w świecie nie pozwoliły zrobić sobie zdjęć. Za to przyczaił się jakiś kotek (albo to ja przyczaiłam się na niego :))

A tak swoją drogą, to kiedyś myślałam, że robienie zdjęć jest dużo łatwiejsze...
Ale więcej na ten temat napiszę w kolejnych postach ;)