UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

poniedziałek, 31 grudnia 2012

Rok 2012 w fotograficznym skrócie

styczeń
luty
marzec
kwiecień
maj
czerwiec
lipiec
sierpień
wrzesień
październik
listopad
grudzień

Nie potrafię podsumować tego roku. Nie snuję nawet planów ani postanowień na Nowy Rok. Wiele myśli wisi jeszcze w powietrzu. Szukając sensu, istoty, kierunku.
Dlatego nie robię jeszcze grubej kreski. Nie sumuję zysków, czy strat. Nie wyznaczam też sobie nowych celów.
Czekam. Obserwuję. Myślę.


Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Wam życzę! :)

niedziela, 30 grudnia 2012

"Nie znam słów co mają jakiś głębszy sens..."

Jutro podsumowanie roku.
Będzie krótko.

A póki co, dziś znów zdjęcie z szufladki.
Kamila, jesienią.

________________________________________________________________________________________

"Nie widziałem jeszcze ludzi, którzy spotkaliby się w dobrym miejscu życia. Takiego miejsca w życiu nie ma i nie może być. Zawsze zdaje się, że jest zbyt późno, czy zbyt wcześnie że zbyt wiele doświadczeń albo że zbyt mało - zawsze coś stoi na przeszkodzie - to nie może mieć znaczenia."
— Marek Hłasko

piątek, 28 grudnia 2012

Opinia a fakt, punkt widzenia a prawda

"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą."
- Marek Aureliusz

Zdjęcie z szufladki, nieco odkurzone.

czwartek, 27 grudnia 2012

Wybór należy do Ciebie

"Wobec wszystkiego, co Ci się przydarza, możesz albo sobie współczuć, albo traktować to, co się stało, jako prezent. Wszystko jest albo okazją do rozwoju, albo przeszkodą, która zatrzyma Twój rozwój. Wybór należy do Ciebie."
- Wayne Dyer

_______________________________________________________

Choć od niedawna jest już kalendarzowa zima, to za oknem wręcz przeciwnie - nic na to nie wskazuje. Pogoda jest paskudna, więc i mnie jak zwykle nie ominęło przeziębienie. Jeszcze tylko jutro muszę jakoś przetrwać w pracy, a potem będę się już kurować. 
A jako że już wczoraj zaległam w łóżku, film obejrzałam, to Wam go chętnie polecę. "Take this Waltz".
Lubię takie historie. I jeśli lubicie tego typu filmy, to koniecznie obejrzyjcie "Closer" a także "Last night". Co prawda te filmy oglądałam już jakiś czas temu, ale również niesamowicie przypadły mi do gustu (albo nawet jeszcze bardziej). Chętnie przyjrzę się również waszym propozycjom, bo ostatnio naprawdę ciężko jest mi trafić na dobry film.


"Życie ma swoje braki. Nie wypełnisz ich choćbyś się zesrała"
cyt. z filmu "Take this Waltz"

sobota, 22 grudnia 2012

"Człowiek to rzeczownik, a rzeczownikiem rządzą przypadki."


Blog został odblokowany. Bo wiele osób pytało mnie, co się z nim stało.
Po prostu przez jakiś czas mnie tu nie będzie. 
Chyba za dużo się dzieje.


Dlatego już teraz życzę Wam wszystkim zdrowych i spokojnych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku!





Czy przestanę robić zdjęcia? 
Nie. 
Wrócę niebawem.
Na pewno.




“ Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniłam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości. ”
— Katarzyna Nosowska

niedziela, 16 grudnia 2012

Love & Warmth



“ Ludzie spotykają się w różnym miejscu i czasie. Mijają, przechodzą.
Czasem nic z tego nie wynika. Czasem wynika wszystko. ”

sobota, 15 grudnia 2012

True









"Każdy szuka jedynie prawdy.
I dlatego wszystko inne jest odkrywane tylko przy okazji."
Władysław Grzeszczyk



środa, 12 grudnia 2012

"Problemem nie jest sam problem, a Twoje podejście do niego"


Dziś bez zdjęcia, a zamiast tego demotywator, który bardzo mi się spodobał :)
Po pierwsze bardzo dziękuję za wszystkie słowa otuchy pod poprzednim postem. Życie jest bardzo przewrotne. I naprawdę nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nie ma się czym przejmować. Wystarczy tylko szerzej otworzyć oczy, rozejrzeć się i zobaczyć ile ludzi wokół niesie dla nas dobre słowo, ciepłe spojrzenie i serdeczny uśmiech. I warto to odwzajemniać :)

"ja jestem jakby na baterie, na ciepło, na spojrzenie, na uśmiech, na magię słów"




wtorek, 11 grudnia 2012

Christmas time

Krzyś.



Napisałam długą notkę, ale stwierdziłam, że bez sensu... Skasowałam. Bo pewnych rzeczy nie zmieni już ani moje pisanie, ani nic...
Pozostaje mi jedynie rozłożyć ręce z bezradności. Powiedzieć sobie - trudno - i iść dalej.
A złościć to się teraz mogę tylko sama na siebie.

“ nienawidzę tego uczucia, gdy nagle czujesz się przygnębiony. bez żadnego ostrzeżenia, bez oczywistego powodu. po prostu to się dzieje. czujesz się pusty i beznadziejny. czujesz się zmęczony. tak, jakbyś już nigdy miał nie ruszyć na przód. i kiedy ktoś pyta Cię 'co jest nie tak?', nie potrafisz odpowiedzieć, bo nic nie przychodzi Ci do głowy. wtedy zaczynasz nad tym myśleć... i w tym momencie po prostu zdajesz sobie sprawę, jak dużo rzeczy jest nie tak. ”

niedziela, 9 grudnia 2012

Sweet & Soft


Weekend minął jak szalony. Miałam nadzieję, że uda mi się zrobić kilka zimowych zdjęć, ale nie zdążyłam nawet wziąć do rąk aparatu. Może za tydzień uda mi się coś zorganizować.
Lecz zanim znów zaczniemy wypatrywać następnego weekendu, życzę wszystkim miłego tygodnia :)


I na koniec zostawiam Was z pewną starą piosenką, której ostatnio słucham non stop... ;)



***

 "Żyjemy dłużej, ale mniej dokładnie i krótszymi zdaniami.
 Jestem jaka jestem. Niepojęty przypadek, jak każdy przypadek."
Wisława Szymborska
___________________________________________________________________________________________

Edit: (poniedz.10.12.2012)

"Nie wiń za nic, nikogo w swoim życiu. Dobrzy ludzie dają szczęście, źli- doświadczenia, najgorsi ludzie dają Ci dobre lekcje, a najlepsi - piękne wspomnienia."

środa, 5 grudnia 2012

-Zima-


Zima w pełni. Zwolennicy sportów zimowych już pewnie zacierają ręce i nie mogą doczekać się pierwszej tegorocznej wyprawy na stok :) Ja niestety do tej grupy nie należę. Zima to dla mnie taki okres czasu, który najchętniej spędzam w domu i naprawdę ciężko namówić mnie wtedy do wyjścia na zewnątrz... ;) Ujemna temperatura na termometrze zdecydowanie mnie do tego zniechęca. Zatem trzeba mieć mocne i konkretne argumenty, aby wyciągnąć mnie spod ciepłego koca ;) Mało tego; Jak dla mnie, to śnieg mógłby być tylko na Święta :) Więc wraz z nadejściem Nowego Roku, będę już tuptać nogami, żeby jak najszybciej przyszła piękna wiosna... I zacznę odliczać dni :)

Pozdrawiam

"Nie odkładaj mnie na potem, bo potem mnie już nie będzie"

poniedziałek, 3 grudnia 2012

I guzik z tego...


 Nie cierpię takich dni, jak dziś... :(



"Panie, daj mi cierpliwość,
abym umiał znieść to czego zmienić nie mogę;
daj mi odwagę,
abym umiał konsekwentnie i wytrwale dążyć do zmiany tego,
co zmienić mogę, i daj mi mądrość,
 abym umiał odróżnić jedno od drugiego."

autor: Marek Aureliusz

niedziela, 2 grudnia 2012

Krzysiu



Kolejne zdjęcia małego Krzysia.

***

Weekend minął mi na regenerowaniu sił. Wyspałam się za wszystkie czasy :)
W czwartek wieczorem wybieram się na koncert Urszuli - KLIK. Co prawda nie jestem jakąś wielką fanką tej pani, ale skoro jest okazja, to dlaczego nie pojechać :) Zastanawiam się tylko, czy zabrać ze sobą aparat.


PS. Nie mogłam się powstrzymać - więc dodaję :

Migotka do Muminka:
- Miłych snów, śnij o mnie.
- Zdecyduj się.


Dobranoc:)

sobota, 1 grudnia 2012

Świąteczny Krzyś - zapowiedź


Korzystając z tego, że w soboty pracuję dużo krócej, to po pracy były zdjęcia :) Krzyś ma 3,5 miesiąca. Na początku bardzo się złościł z powodu zdjęć, ale pod koniec zaczęło mu się to chyba nawet podobać... ;)
Za to ja byłam dziś już tak zmęczona po całym tygodniu, że całe popołudnie i wieczór przespałam....jak dziecko....:)  Niedawno się obudziłam i spróbuję wziąć się do życia.

Miłego weekendu!

piątek, 30 listopada 2012

czwartek, 29 listopada 2012

Pamiętaj


"Pamiętaj, że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz." - Paulo Coelho

***


!!!

wtorek, 27 listopada 2012

...i raz na wozie, a raz pod...

"Znowu gdzieś bez celu gnasz
W kieszeni serce, w oczach strach.
Bezsenność...
I raz na wozie, a raz pod
Za rokiem znów przemija rok.
Codzienność...
Poszukaj w sobie prawdy
Wtedy zrozumiesz, że wiara w siebie
 Kruszy nawet najtwardszy głaz"

frag. pios. - Maciek Starnawski - "Nie ma takich gór"

niedziela, 25 listopada 2012

Ciasteczko



Moje dzisiejsze ciasteczko - zabawa bardzo fajna, choć ja zdecydowanie nie wierzę w takie rzeczy.
A Wy, wierzycie w różnego rodzaju wróżby czy horoskopy? :)

sobota, 24 listopada 2012

Małe Wielkie Szczęście

W detalach :)

A jutro pakuję sprzęt, wsiadam w samochód i jadę szukać nowych kadrów :) A jak nic nie znajdę, to przynajmniej sobie pospaceruję :) i podumam, jak zwykle... ;)

Dobranoc



edit: w niedzielny poranek :)
obudziłam się z tą piosenką w myślach :) mmm... :)



Moto - Foto

Zasłuchana w "ballady wszech czasów" na Open FM, przeglądam swoje stare zdjęcia.
Pewnego wrześniowego dnia, gdy spacerowaliśmy ze znajomymi, przechodziliśmy obok grupy motocyklistów. Komuś wtedy chyba bardzo spodobał się mój aparat :) Booo... Panowie poprosili mnie o kilka zdjęć. Chyba jeszcze nikt nigdy aż tak nie pchał się przed mój obiektyw :) Więc wtedy spontanicznie powstało kilka wesołych ujęć, w dosłownie 5 minut :)
Ale było pozytywnie :)







Zdjęcie pamiątkowe.
Pozdrawiam całą radosną ekipę :)


***

"Po czwarte, nauczyłem się, że niektórzy ludzie są na zawsze, a niektórzy tylko sporadycznie,
i że nie mam żadnego wpływu na to, kto będzie na zawsze, a kto od czasu do czasu."
- Ignacy Karpowicz; Gesty

czwartek, 22 listopada 2012

"W chaosie szukam ciszy, a w ciszy szukam siebie"



I marnie mi to idzie.
Chcę być twardsza.Bardziej stanowcza.
Konsekwentna, względem swoich mniejszych i większych postanowień, krążących gdzieś tam w głowie...
By uniknąć niepotrzebnego balansowania emocji.
By prawidłowo dostrzegać to, co jest, a także to, czego nie ma.
Bez zbędnych złudzeń.
By umieć też odróżnić czyste dobro i szczerą sympatię od zakłamania i manipulacji.
Łatwo się pomylić, trudniej to później zrozumieć.
Uporządkować.
Nazwać rzeczy po imieniu.
Zrobić z tym cokolwiek.

Ale nauczę się.
Kiedyś się nauczę.
Mówi się, że ludzie własną głupotę nazywają doświadczeniem.
W takim razie...zbieram doświadczenia, że tak powiem...;)

“Ludzie wtrącają się, ludzie kłamią, ludzie wymyślają podłe idiotyzmy,
a pewnego dnia już nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem,
co plotką, a co rzeczywistością, kto jest przyjacielem, a kto świnią,
kto kolegą, a kto durniem; nie sposób połapać się w tym wszystkim.”


Jeśli chodzi o zdjęcia, to powtarzam się.
Zaglądam do szufladki, ale i tam nic nie ma.
Marne zrobiłam zapasy... :) Nieprędko będzie coś nowego, coś innego niż dotychczas.
Bo taka pora.
Bo praca.
Bo światła brak.
I sił ostatnio też niewiele.

A na zdjęcia składa się mnóstwo czynników.
Poczekam na jakąś okazję i sprzyjające warunki.
Na wszystko przyjdzie czas.
I nic na siłę.

Do usłyszenia!


PS. gorąco dziękuję tym osobom, które tu są i zaglądają do mnie mimo wszystko. Ostatnio zebrałam do jednego folderu wszystkie wiadomości od Was, które otrzymałam na fb i na maila, z całego okresu prowadzenia mojego bloga. Dziękuję. Jest tam cała masa ciepłych słów :) Ja trzymam sobie takie rzeczy, na pamiątkę :) Bardzo to doceniam i mam sentyment do takich różnych swoich "skarbów" :)

poniedziałek, 19 listopada 2012

"Popatrz jak wszystko szybko się zmienia..."

"Popatrz jak wszystko szybko się zmienia,
coś jest, a później tego nie ma.
człowiek jest tylko sumą oddechów,
wiec nie mów mi że jest jakiś sposób.
chciałbym coś wiedzieć teraz na pewno,
to moja udręka, to jej sedno. wiem tylko,
że wszystko się zmienia, coś jest a później tego nie ma.
to nie ściema, każda historia ma swój dylemat,
ma swój początek i koniec jak poemat,
nowy temat, kreci i nęci, a później umiera.
nic nie trwa wiecznie, niebezpiecznie
jest wierzyć w to, że coś trwa wiecznie.
dobre momenty, jak fotografie:
 zbieram w swej głowie jak w starej szafie."

Sidney Polak - "Otwieram wino"

niedziela, 18 listopada 2012

piątek, 16 listopada 2012

W życiu...


"W życiu nie są ważni Ci, którzy chcą Cię uszczęśliwić, ale Ci, którzy to robią ..."

***

Nareszcie weekend, którego już tak potrzebowałam, żeby odreagować i odetchnąć chociaż te dwa dni.
Pozbyć się tłumionego w sobie napięcia i coraz bardziej odczuwanej presji.
Koniec.

Zdjęcie z szufladki.
Nie zapowiada się, by było coś nowego, ale to nic.
Może będzie mała przerwa, a może całkiem spontanicznie uda mi się dorwać kogoś do zdjęć :)
Zobaczymy.
Póki co, życzę sobie i Wam wszystkim udanego weekendu.

wtorek, 13 listopada 2012

Jesienne wieczory

Pełne tęsknoty.
Za słońcem, za spacerami, za energią, za możliwościami...za tym i za tamtym...
W zamian za to ciepły koc, kapcie, książki, gorące kakao... i milion myśli.

Nie wiem kiedy będzie coś nowego.
Jest ciemno. Jest zimno.
Nie lubię listopada.

Czekam na weekend.


„Są takie miejsca, do których nie należy zapuszczać się myślami, ale one i tak tam podążają”
Harlan Coben „ Nie mów nikomu”

niedziela, 11 listopada 2012


"Zamknięta w sobie szukasz ucieczki
boisz się wyjść, boisz się chcieć
wiem jak jest trudno strach przezwyciężyć
 na przekór życiu nadawać mu sens..."

Kasia Kowalska "To co dobre"

sobota, 10 listopada 2012

Czym fotografuję?


Na blogu często pojawiały się pytania, jakiego używam aparatu. Dlatego postanowiłam w krótkim wpisie zebrać informacje na temat sprzętu, który posiadam.
- Body - NIKON D90
- Obiektyw - Nikkor AF-S DX 18-105 mm f/3.5-5.6G ED VR (którego nie lubię, bo jest zbyt ciemy, ale używam go tylko jak 50-tka jest za wąska, lub gdy potrzebuję zoomu. Wtedy muszę się nim podratować, bo zakres ogniskowych ma bardzo uniwersalny :))
- Obiektyw -AF-S NIKKOR 50 mm f/1,8G (ukochany! posiadam go od 1,5 roku i większość zdjęć jest nim robiona)
- Lampa błyskowa - Nikon SB-900 (używam bardzo sporadycznie)
- Statyw (również używany tylko okazjonalnie)
- Filtry UV (założone na każdym obiektywie)
- Blenda (dopiero zaczynam z nią próby ;))
A od dziś stałam się posiadaczką obiektywu, który jest na zdjęciu powyżej. Już czuję, że on też będzie moim ukochanym :)
Z biegiem czasu staram się pomalutku powiększać swoją kolekcję, a także wiedzę i umiejętności. Cieszę się, że niektórzy zauważają postępy, a ja sama również czuję, że z każdym tygodniem czy miesiącem fotografuję coraz bardziej świadomie. I choć dalej bardzo dużo rzeczy mi nie wychodzi i wciąż brak mi pewności w siebie w tym co robię, to... jednak najważniejsze jest to, że to kocham... :)