Dziś bez zdjęcia, a zamiast tego demotywator, który bardzo mi się spodobał :)
Po pierwsze bardzo dziękuję za wszystkie słowa otuchy pod poprzednim postem. Życie jest bardzo przewrotne. I naprawdę nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Nie ma się czym przejmować. Wystarczy tylko szerzej otworzyć oczy, rozejrzeć się i zobaczyć ile ludzi wokół niesie dla nas dobre słowo, ciepłe spojrzenie i serdeczny uśmiech. I warto to odwzajemniać :)
"ja jestem jakby na baterie, na ciepło, na spojrzenie, na uśmiech, na magię słów"