Myślałam ostatnio trochę o naszym wspólnym spotkaniu. Obiecałam, że poświęcę temu osobny post.
Skąd w ogóle zrodził się taki pomysł? Która z Was to wymyśliła? :) Czy wciąż są chętni? Na czym to ma właściwie polegać?
Szczerze? To jakoś kompletnie nie potrafię sobie tego wyobrazić.... :) Raczej kiepsko czuję się wśród ludzi, których nie znam, należę do nieśmiałych osób... Nie jestem wygadana, nie wiem czy będę potrafiła to wszystko ogarnąć :) Nie chcę Was zanudzić, nigdy nie byłam duszą towarzystwa, zawsze wolałam stać gdzieś z boku. Wolę słuchać niż mówić. Albo pisać. Pisanie przychodzi mi o wiele łatwiej niż mówienie. Nie jestem aż tak otwarta, kontakty międzyludzkie to dla mnie wciąż stresująca sprawa :) Chociaż staram się nad tym pracować :) I tak jest już lepiej, niż było kiedyś :) Ale ogólnie mam tak, że muszę dobrze kogoś poznać, oswoić się z daną osobą, by móc poczuć się w pełni swobodnie... :) Taka już jestem :)
Nie mniej jednak, nie wykluczam całkowicie spotkania, napiszcie dziewczyny w komentarzu, czy miasto Kraków Wam odpowiada, jaki termin będzie dla Was najlepszy, a także jak trafiłyście na mojego bloga :) Przypuszczam, że najwięcej osób, poprzez mój kanał na You Tube :)
Pozdrawiam :)