UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

wtorek, 31 lipca 2012

...samą tylko duszą...

"Jeśli ktoś pragnie poznać coś w sposób czysty, musi się od ciała wyzwolić i samą tylko duszą oglądać rzeczywistość."
 Sokrates


Wczorajszy zachód słońca był wyjątkowo malowniczy. I tu już miałam czas na zdjęcia, bo mieliśmy wtedy krótki przystanek na coś słodkiego :) Kocham... kocham takie piękne chwile i niecodzienne widoki. I to cudowne umieć dostrzegać to piękno. Bo można patrzeć i nie widzieć. Wiem to doskonale, bo kiedyś na wiele rzeczy po prostu nie zwracałam uwagi. Coś, co kiedyś wydawało mi się zupełnie nieistotne, teraz mnie zachwyca. I wierze, że będzie jeszcze piękniej... :)

Ale się rozmarzyłam... 
Patrzę na zdjęcia wczorajszego zachodu słońca a w tle słucham OpenFM - ballady wszech czasów... :)
Dobranoc :*

Czego szuka każdy człowiek?

"Czego szuka każdy człowiek? Aby być bezpiecznym, szczęśliwym i bez przymusu robić to, na co ma ochotę."
Epitektus



Nie było tak źle z tą pobudką, wstałam bez większych problemów. Aż zaskoczyłam samą siebie :) Niestety wschodu słońca nie mogliśmy podziwiać, ponieważ całą drogę do stolicy towarzyszyły nam chmury i opady deszczu. Na umówione spotkanie dotarliśmy z małym opóźnieniem. Firma Emarketing Experts znajdowała się na Żoliborzu. Fajnie było, bardzo zaciekawiło mnie to wszystko. Wydaje mi się, że praca w takiej agencji reklamowej/marketingowej musi być bardzo interesująca :) Ciekawe jak będzie wyglądał efekt końcowy naszej współpracy, bo szykują się duże zmiany na naszej stronie internetowej. W każdym bądź razie spotkanie trwało dosyć długo, więc czasu na zwiedzanie nie było, od razu ruszyliśmy w drogę. Był tylko postój na obiad, a później deser na tarasie w świetle zachodzącego słońca :) Pięknie :)
A dziś odsypiałam... :) W ramach rekompensaty minionego dnia, na długo nie mogłam rozstać się z łóżkiem... :)

Jeśli chodzi o zdjęcia, to powyższy kadr jest jedynym, jaki udało mi się uchwycić przez maleńką szybę w trakcie drogi powrotnej.
Być może i równiny mają swój urok, ale ja jednak zdecydowanie bardziej wolę nasze góry i pagórki :)

piątek, 27 lipca 2012

Czasami

“Czasami nasze odruchy bywają silniejsze od naszych postanowień.”
— Thomas Hardy


Mój urlop zacznie się jednak z małym poślizgiem, bo w poniedziałek czeka mnie jeszcze firmowy wyjazd do Warszawy. Wszystko ok, tylko zastanawiam się, jak ja wstanę o 4:00 rano... :)

czwartek, 26 lipca 2012

Małgosia












































Dziś jeden z klientów przyjechał do nas ze swoją wnuczką. A że miałam w pracy aparat - to skorzystałam :)
Oto Małgosia - z samiutkiej stolicy Tatr - mała góraleczka prosto z Zakopanego :)

Pozdrawiam


"Z dziecięcej naiwności, przeskakujemy w naiwną dorosłość. "

poniedziałek, 23 lipca 2012

"Dzień dobry nigdy nie jest zły"


A do urlopu zostało mi jeszcze tylko 48 godzin pracy :) Uff, byle do piątku :)

Miłego i owocnego tygodnia życzę! :)

sobota, 21 lipca 2012

"Świat to wielki znak zapytania.. Ja nie chcę odpowiedzi, wolę się czasem zastanawiać..."

I tak sobie często tkwię w pajęczynie swoich myśli...


Może czasem myślę za dużo. Za bardzo filozofuję. Myślę o rzeczach, które nawet nie powinny zaprzątać mi głowy.
Niepotrzebie analizuję, drążę, zastanawiam się... I sama sobie tylko komplikuję wszystko. Bo im bardziej próbuję dotrzeć, zrozumieć, tym bardziej nie wiem nic.
I bądź tu mądry... :)

Życzę miłego wieczoru i zostawiam Was z moją nową piosenkową miłością ostatnich dni :)

piątek, 20 lipca 2012

Żyjąc z dnia na dzień...

"Żyjąc z dnia na dzień uciekają nam małe radości. Żyjąc z pasją, wiarą i nadzieją uciekają nam wszystkie zmartwienia."


Kiedyś miałam słomiany zapał do wszystkiego... :)
Dziś - nie wyobrażam sobie mojego życia bez fotografii. To już część mnie.
iii....dobrze mi z tym :)

środa, 18 lipca 2012

"Jeśli widzisz tylko tyle,
Co objawia światło,
I słyszysz tylko tyle,
Co obwieszcza głos-
To nigdy nie zobaczysz
 I nie usłyszysz prawdy."

K. Gibran

poniedziałek, 16 lipca 2012

"Nawet najdalsza podróż, zaczyna się od najmniejszego kroku"


Piszę, czytam, kasuję... Znów coś piszę, znów czytam i znów stwierdzam, że to bez sensu, więc kasuję. I tak w kółko.

Nie piszę więc nic.
Aaa... Przepraszam. Jedno zdanie, bo chyba tego brakowało mi cały dzień:
Czekolada - najlepsza na wszystko!

czwartek, 12 lipca 2012

"Inspiracja - najpiękniejsza ta, zrodzona z miłości"




Tydzień pomału zbliża się ku końcowi. A każdy kolejny dzień przybliża mnie do urlopu. Od 30 lipca mam wolne, aż przez dwa tygodnie :) Będę miała dużo czasu na zdjęcia :) Może uda mi się zrealizować jakieś fotograficzne pomysły :) Ale....nie wybiegam aż tak do przodu. A druga sprawa, nie ma się co cieszyć nigdy naprzód. I dziś znów się o tym przekonałam.... :) cóż... może innym razem....
Smucić się nie będę. Nie teraz, to może kiedyś.... :)

Pozdrawiam :)

wtorek, 10 lipca 2012

"Coś, by wierzyć, mimo wszystko i wbrew wszystkiemu"

Przyszło :) Tylko...chyba raczej średnio przypomina to aparat... ;) Podobno :):):)




"Zagubić się to ludzka rzecz,
nie ma słów
Niełatwo tez odczytać
 sens cudzych snów..."
Rafał Brzozowski - "Tak blisko"

niedziela, 8 lipca 2012

"Może powinniśmy kochać to, czego nie umiemy pojąć." - P. Coelho

Maliny - zebrane po dzisiejszym deszczu :) Bo pogoda jest jaka jest. Upalna, przeplatana z burzami.

Nigdy nie zdarzyło mi się płakać podczas czytania książki. Aż do dziś. Skończyłam czytać książkę ks. Jana Warty "Przeciwności losu". Piękna, ale smutna historia, która wydarzyła się naprawdę... Chyba jeszcze żadna lektura nie wywarła na mnie takiego wrażenia. Niesamowicie chwyciła mnie za serce, poruszyła moje myśli... I cały czas siedzi mi w głowie...
Swego czasu, była to bardzo popularna książka w naszym regionie, ponieważ ksiądz, który ją napisał, służył w naszej parafii. Ale może i dobrze, że dopiero teraz po nią sięgłam. Wydaje mi się, że jeszcze kilka lat temu, nie do końca potrafiłabym ją odczytać tak, jak teraz. A dzień dzisiejszy sprawił, że otarła się ona o moje emocje i z pewnością zostanie w mojej pamięci na dłużej...

Życzę miłego tygodnia i pozdrawiam serdecznie!

czwartek, 5 lipca 2012

"Co mi w duszy gra" - Ellie


"Co mi w duszy gra
 czemu czasem jestem zła
 ile razy chciałam uciekać
 dokąd wiecznie gnam
 chociaż tyle wokół mam
 czemu we mnie tyle czarnego


 Wbrew zakazom i pod wiatr
 biegnę sama przez mój świat
 i tak dobrze mi


 Kocham, gdy jestem spragniona
 płaczę, gdy jestem zraniona
 czasem, gdy łzy się poleją
 nie pytaj mnie dlaczego


 O co chodzi mi
 gdzie są moje dobre dni
 czemu boję się swoich myśli
 może jeszcze nie
 może jednak dobrze wiem
 czego mi naprawdę potrzeba


 Wbrew zakazom i pod wiatr
 biegnę sama przez mój świat
 i tak dobrze mi


 Kocham, gdy jestem spragniona
 płaczę, gdy jestem zraniona
 czasem, gdy łzy się poleją
 nie pytaj mnie dlaczego
 Kocham, gdy jestem spragniona
 płaczę, gdy jestem zraniona
 śmieję się z tego co śmieszne
 a jest to niebezpieczne"



Kolejny raz z szufladki - Natalka

środa, 4 lipca 2012

"Powietrze pachnie takim samym nonsensem..."


"Każda rzecz, która irytuje nas w innych prowadzi nas do zrozumienia nas samych"
— Carl Jung



PS. ♥ lubię! ♥
 
Ale miszmasz.

poniedziałek, 2 lipca 2012

"Twoja bliskość to dla mnie skrawek nieba" - Crissy



Ufff... :)
Lato w pełni.
Pogoda wymarzona na urlop.
Aż przykro być w pracy, podczas gdy marzy się w takie dni o kocu rozłożonym gdzieś nad wodą... :) W dodatku, z sześciu dziewczyn, zostałyśmy nagle tylko we trójkę, a zrobić trzeba to samo... Tyle, że w osłabionym składzie. Mam nadzieję, że te najbliższe dwa tygodnie szybko miną.
Sama marzę już o urlopie, choć tak do końca jeszcze nie wiem jak i kiedy go wykorzystam.
Niestety wszystkiego mieć nie można. Czasem trzeba z czegoś zrezygnować, na rzecz czegoś innego. Najważniejsze, to jakoś to sobie poukładać. Trzeba wyznaczyć sobie priorytety, a inne sprawy odłożyć na dalszy plan i niech grzecznie czekają w kolejce na swoje spełnienie.
Bo inaczej się nie da.


PS. Dziewczyny, doradzicie?
Który wybrać? :)
1
2
3
4
Jakoś nie mogę się zdecydować... :)

Pozdrawiam gorąco ! :)


" Między domem a pracą są małe zakamarki szczęścia: ptak, ogród,przywitanie sąsiada, uśmiech dziecka, kot wygrzewający się w słońcu...."
 Pam Brown