UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

sobota, 11 lutego 2012

"Myśl. Wierz. Marz. Miej odwagę."



"Nie ma niepotrzebnych zdarzeń, 
 ani osób bez znaczenia poznanych 
 nie ma niedorzecznych marzeń, 
 ani myśli w pustkę rzucanych."

Cóż... zamiast mi się poprawić, to jeszcze bardziej mnie rozłożyło na weekend. Jak na złość. Źle mi... Chcę już wrócić do formy. Chcę coś działać, coś robić, cieszyć się tym... Potrzebuję dużej dawki energii i optymizmu... Pragnę już wiosennego słońca, które rozpromieni moją twarz... Tęsknię za kolorami lata... Marzę o wielu pięknych chwilach, które jeszcze przede mną.... Czekam....
     
A  zdjęcie z szufladki, gdzieś, kiedyś, przejazdem, w pędzie, przez szybę samochodu...





I jeszcze dorzucam...
boski refren...!

17 komentarzy:

  1. To jest dopiero niebo :-)) Bardzo mądry cytat na dziś wybrałaś :-)
    Może choroba jest sygnałem do tego aby wypocząć :-) A wiosennego słońca mnie też już bardzo brakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tylko Ty czekasz na wiosnę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładne niebo;) Albo raczej promienie słońca wychodzące zza niego;)
    Anetko to kuruj się;) Dużo herbatki z cytrynką ;) A co do optymizmu, to ponoć od przyszłego tygodnia ma być cieplej (wiadomo jeszcze to nie wiosna), ale nikogo chyba dobrze nie nastraja wychodzenie z domu gdy za oknem -16, -20 czy więcej;/

    Mimo wszystko życzę, miłego weekendziku;)

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczny kadr!
    duzo zdrowka,herbatka z malinami i cytryna czyni cuda:)

    OdpowiedzUsuń
  5. albo wódka z pierzem przechodzi choroba jak ręka odjął:D
    chyba ze bierzesz antybiotyk to,to nie wchodzi w grę

    OdpowiedzUsuń
  6. SUMPTUASTIC - Cisza :) jakoś tak skojarzyłam z Tobą po tym wpisie... Będzie dobrze :* jeszcze troszkę i nadejdą te lepsze dni... Same lepsze dni...

    Pozdrawiam
    E.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję wszystkim :)
    Co do wódki z pieprzem, to jednak mam obawy :):):)
    A jeśli chodzi o piosenkę, to jest świetna :) śliczne słowa! Dziękuję :)

    "Czasami jestem poza zasięgiem
    Całego świata ludzkich spraw,
    W tedy przez chwile i wiem, po co żyję
    i tylko cisza przy mnie jest

    Zatrzymać czas na chwilę zapomnieć się i śmiać,
    Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt,
    Choć raz.

    Zatrzymaj się i spójrz, jaki ten świat,
    Piękny jest, piękny jest. (Piękny jest)"

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo się cieszę, że piosenka się podoba :) Głowa do góry kochana :) wszystko przed Tobą :* U mnie już dzisiaj słoneczko pięknie się przebiło przez chmurzyska i jakoś optymistycznie zaczęłam patrzeć na wszystko dookoła :) Jeszcze troszkę i wiooooosna :) a to co teraz mamy jakoś trzeba przeżyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super złapane.Też w podróży "łapię widoki".
    Ja już też mam dość tej zimy,śniegów i mrozu...ale u mnie nadal sypie... :/
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ileż cudnej przestrzeni na tym zdjęciu...

    OdpowiedzUsuń
  11. whitney whoston nie żyje [*] co to linku pod zdjeciem

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak, wiem... dlatego między innymi dodałam tą piosenkę....
    Ma dużo pięknych piosenek... A do jej "I have nothing" tańczyliśmy nasz pierwszy taniec na weselu...

    OdpowiedzUsuń
  13. Czemu Anetko akurat ta piosenka na pierwszy taniec , skąd taki pomysł aby to był utwór whitney whuston ?:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka! :)
    Ja też już tęsknię za wiosną i słońcem!

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne to zdjęcie!:)
    Whitney głos, wspaniały..
    Kaś

    OdpowiedzUsuń