Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.
niedziela, 7 października 2012
Ania - cz.1
Póki co, publikuję pomalutku to, co mam :) Będzie nieco więcej, oczywiście. Taką słodycz trzeba dozować, prawda? :))
Ania jest slodka! Piekne zdjecia. Moze bym wyretuszowala ten pomaranczony odblask w oczkach, ale ogolnie baaaaardzo mi sie podoba twoj kąt widzenia (fotografowania)
Ja też jestem za szybszym dozowaniem :D :)) chciałabym jakoś fachowo napisać, ale niestety nie potrafię:) dla mnie zdjęcia są po prostu idealne, absolutnie nic bym nie zmieniła:)A Ania ma wspaniałą pamiątkę na całe życie:)
Jakie ładne zdjęcia. Naprawdę lepsze niż niektóre portrety, które widziałam u profesjonalnych fotografów na ich wystawach gdy poszłam zrobić sobie jakieś zdjęcie dowodowe :) Nieważne co fotografujesz pieska, kwiatka czy dzieci zawsze moim zdaniem uchwycisz to co trzeba- taki naturalny urok :) Oby mała dobrze się chowała :)
Dozuj, dozuj! Dosokonale portrety, wlasnie jestem na etapie fotografowania dzidziusia i wiem jakie to trudne. A temu anonimowemu powiem tylko jedno: jesli nie ma niczego pozytywnego do powiedzenia - to niech milczy. Nie musi szperac po Twoim blogu. Sciskam cieplutko!
zdjecia przepiękne,piosenka średnia:)
OdpowiedzUsuńPierwsze dwa zdjęcia idealne. Piękne portrety. Świetna ostrość i głębia, uwydatnione oczy. Brawo!
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie, skojarzyło mi się z Anne Geddes.
OdpowiedzUsuńAnia jest slodka! Piekne zdjecia. Moze bym wyretuszowala ten pomaranczony odblask w oczkach, ale ogolnie baaaaardzo mi sie podoba twoj kąt widzenia (fotografowania)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście, do poprawki :) juz podmieniam :) dziękuję :)
Usuńale pieknosc!
OdpowiedzUsuńmalutka jest przeslodka:))a pani fotograf uzdolniona:))dozuj te fotki szybciej bo ja tu sie doczekac nie moge;))
OdpowiedzUsuńJa też jestem za szybszym dozowaniem :D :)) chciałabym jakoś fachowo napisać, ale niestety nie potrafię:) dla mnie zdjęcia są po prostu idealne, absolutnie nic bym nie zmieniła:)A Ania ma wspaniałą pamiątkę na całe życie:)
OdpowiedzUsuńa duet Markowska&Spenner świetny:) uwielbiam głos Markowskiej:) piosenka też niezła
OdpowiedzUsuńJakie ładne zdjęcia. Naprawdę lepsze niż niektóre portrety, które widziałam u profesjonalnych fotografów na ich wystawach gdy poszłam zrobić sobie jakieś zdjęcie dowodowe :) Nieważne co fotografujesz pieska, kwiatka czy dzieci zawsze moim zdaniem uchwycisz to co trzeba- taki naturalny urok :) Oby mała dobrze się chowała :)
OdpowiedzUsuńpierwsze i ostatnie, boskie.
OdpowiedzUsuńnapisać 'ładne zdjęcia' to za mało.
infinity-unicorns.blogspot.com
zdjęcia są ładne, dzidzia przeurocza ale mimo to całość jest nudna, taka pod jedno kopyto robiona...nie urzeka mnie to
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i mała modeleczka.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia, jaki słodziak szczególnie na ostatnim zdjęciu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim :)
OdpowiedzUsuńSuper czapa :)
OdpowiedzUsuńPiękne fotografie i piękna modelka i to mięciutkie, cieplutkie światło. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
OdpowiedzUsuńDozuj, dozuj! Dosokonale portrety, wlasnie jestem na etapie fotografowania dzidziusia i wiem jakie to trudne. A temu anonimowemu powiem tylko jedno: jesli nie ma niczego pozytywnego do powiedzenia - to niech milczy. Nie musi szperac po Twoim blogu. Sciskam cieplutko!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie i również ściskam! :)
UsuńAnita wyglada przeslicznie na tych zdjeciach. Swietnie ujecia!
OdpowiedzUsuńŚliczności:) teraz czekać na Wasze...na pewno będzie piękne:)kiedy zobaczymy zdjęcia ślicznej Anetki w wersji "mini" albo też Twojego męża:)
OdpowiedzUsuń