Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.
poniedziałek, 5 listopada 2012
Wsiąknąć w tło
"Czasami człowiek ma po prostu ochotę wsiąknąć w tło i mieć chwilę świętego spokoju."
Jaki kochany!! :) I idealnie dobrany cytat do modela,trafiłaś w dziesiątkę!:D .. Gdzie ty takiego słodziaka znalazłaś co??:) Ja to bym mu już spokoju nie dała :)) Pozdrawiam serdecznie :)
jak kameleon :)
OdpowiedzUsuńAle słodziaczek :)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny! :))) Rzeczywiście wsiąkł w tło i chce chwilkę spokoju... :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCudny słodziak :)
OdpowiedzUsuńczasami sama chciałabym być tak mało widoczna...
OdpowiedzUsuńJaki kochany!! :) I idealnie dobrany cytat do modela,trafiłaś w dziesiątkę!:D .. Gdzie ty takiego słodziaka znalazłaś co??:) Ja to bym mu już spokoju nie dała :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Ale fajniutki;) pozdrawiam cieplo Arleta;)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny, cud, miód, malinka :) I jak dobrze się kamufluje :) A opis bardzo trafny :D
OdpowiedzUsuńoczy ma niesamowite i minkę taką smutną!!!
OdpowiedzUsuńHaha jak kameleon :) Ciekawe na co tak się patrzy :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie na takie coś mam teraz ochotę - wsiąknąć i mieć spokój ;-)
OdpowiedzUsuńKoteczek ładnie się z tłem skomponował.
Serdecznie Cię pozdrawiam.
mały boski ;p
OdpowiedzUsuńale cudny kotecek :)
OdpowiedzUsuńAle mi się podoba :) Świetne wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny kiciunio!rzeczywiście na pierwszy rzut go nie widać ;)
OdpowiedzUsuń