Zdjęć brak. Z szufladki też niebardzo mam już co wyciągać, żeby Wam pokazać... :)
Znów wspomagam się instagramem - z minionego tygodnia.
Nie wiem kiedy przyjdzie motywacja, by wziąć aparat do ręki.
Nie wiem, kiedy przyjdzie wiosna...
Nie wiem kiedy znów poczuję się naprawdę dobrze.
Euforia z endorfiną - pilnie potrzebne!
_________________________________
"Słowa są potęgą, mają nieograniczoną moc.
Są nawałnicą albo łagodnym powiewem, oberwaniem chmury, które niszczy,
albo wodą, która poi."
Są nawałnicą albo łagodnym powiewem, oberwaniem chmury, które niszczy,
albo wodą, która poi."
motywacja przyjdzie razem z roztopami :)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i będzie wiosna. Obudzimy się z zimowego snu z całą masą energii :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=9GQqF8Q7wQY
OdpowiedzUsuń:)
lubię, lubię :)
Usuńteż tak uważam, zniknie śnieg,zaświeci słońce, kilka wiosennych spacerów i motywacja się znajdzie. głowa do góry :)
OdpowiedzUsuńNiby brak zdjęć, a mimo to śliczne :).
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
U nas też brak weny fotograficznej.
OdpowiedzUsuńZa dużo śniegu na zdjęciach ostatnimi czasy.... dlatego wypatrujemy wiosny i ruszamy w plener :)
Damy radę, dasz i Ty, poczekajmy jeszcze chwile ...
Mam nadzieję, że to już niebawem....:)
OdpowiedzUsuńbardzo pozytywne kartofelki, no i żonkile ;))
OdpowiedzUsuńe kartki som cósz za piękny widok ...pij kszem
OdpowiedzUsuńJuż za chwilkę będzie wiosna... a wraz z nią nowe pomysły na zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAsia
Mimo wszystko zdjęcia ładne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:))
OdpowiedzUsuń