Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.
niedziela, 5 maja 2013
Rowerowy instagram
Nie mam jeszcze licznika, więc właściwie nie mam nawet pojęcia, ile kilometrów już zrobiłam... :)
Wiem jedno - siodełko do wymiany, obowiązkowo! :))
rower to podstawa wiosenną porą... my właśnie wróciliśmy z czeskich Moraw i jednego czego nam zabrakło, to idealnej pogody na rowerowe wycieczki czeskimi szlakami... postanowione - wrócimy tam razem ze swoim słońcem :)
w taki słoneczny dzień telefon naprawdę daje radę ze zdjęciami :) No właśnie, brak prawa jazdy jak widać ma swoje uroki :) ja niestety rozleniwiłam się przez to, że wsiadam w auto i podjeżdżam wszędzie, nawet jeśli nie jest daleko... Mam nadzieję, że teraz to się zmieni :)
Oj bardzo lubię rowerowe wycieczki niestety brak kondycji robi swoje ;)) Anetko masz towarzysza bądź towarzyszkę do rowerowych wycieczek ,czy samotnie przemierzasz drogę ? :) Pozdrawiam serdecznie :*
Ja też mam okropnie niewygodne siodełko - to mnie strasznie zniechęciło do wsiadania na rower - zwłaszcza, że dość długie trasy robimy z koleżanką... :)
rower to podstawa wiosenną porą...
OdpowiedzUsuńmy właśnie wróciliśmy z czeskich Moraw i jednego czego nam zabrakło, to idealnej pogody na rowerowe wycieczki czeskimi szlakami...
postanowione - wrócimy tam razem ze swoim słońcem :)
majówkowa pogoda zrobiła nam psikusa, ale podoba mi się Wasze postanowienie :))
UsuńJak tak patrzę na Twoje fotografie to myślę, że chyba muszę się przeprosić z rowerem :-)
OdpowiedzUsuńPięknie jak zawsze!
Warto :)
UsuńJa miałam przerwę aż 10 lat.... ;)
Ja muszę rower naprawić, to znaczy opona i dętki do wymiany i jazda. :)
OdpowiedzUsuńwięc do dzieła! :))
UsuńJa ze swoim bajkiem się nie rozstaje - uroki nieposiadania prawka :) aż dziw bierze, że zdj. zrobione telefonem :) pięknie wyszły - wszystkie!:)
OdpowiedzUsuńw taki słoneczny dzień telefon naprawdę daje radę ze zdjęciami :)
UsuńNo właśnie, brak prawa jazdy jak widać ma swoje uroki :) ja niestety rozleniwiłam się przez to, że wsiadam w auto i podjeżdżam wszędzie, nawet jeśli nie jest daleko...
Mam nadzieję, że teraz to się zmieni :)
zazdroszczę - ale pozytywnie :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOj bardzo lubię rowerowe wycieczki niestety brak kondycji robi swoje ;))
OdpowiedzUsuńAnetko masz towarzysza bądź towarzyszkę do rowerowych wycieczek ,czy samotnie przemierzasz drogę ? :)
Pozdrawiam serdecznie :*
mam, mam :)))
UsuńJa też mam okropnie niewygodne siodełko - to mnie strasznie zniechęciło do wsiadania na rower - zwłaszcza, że dość długie trasy robimy z koleżanką... :)
OdpowiedzUsuńtrzeba więc będzie zmienić :))
Usuńnie mogę ostatnio za Tobą nadążyć ;)
OdpowiedzUsuńświetne te instagramy :D
hehe, dziękuję :)
Usuńteraz pewnie nieco przystopuję :))
Kochane, polecam zelowe siodelka. Sama takowe zakupilam i siedzi sie teraz mieciutko :))))))
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć :) będę wiedziała zatem, za jakim się rozglądać :))
Usuń