UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

sobota, 8 czerwca 2013

Rower - lekarstwo na wszystko :)

Prawie jak wróciłam, to zaczęło kropić. Zdążyłam :))

_____________________________

"Wejdź na pierwszy stopień. Nie musisz widzieć całych schodów.
Po prostu wejdź na pierwszy stopień"
Martin Luther King

11 komentarzy:

  1. Szaleństwo :) Podoba mi się to, że nie tracisz zapału w ogóle :) a szydełkowanie zeszło pewnie na dalszy tor? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szydełkowanie to zajęcie bardziej na okres jesienno - zimowy :))

      Usuń
  2. Podziwiam!! Z taką kondycją dasz radę w sobotę dziewczynkom jestem w 100% pewna! Do zobaczenia za tydzień!

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh, i jak zwykle SGS III Mini musi być. ;) :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jeszcze nigdy nie przejechałam 20 km ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej a z Ewą ćwiczysz? Bo chyba coś wspominałaś? :)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  6. Bez roweru życie byłoby niemożliwe:)

    OdpowiedzUsuń