Nie wiem od czego zacząć :) W sumie to niechętnie dodaję kilka zdjęć z sobotniego ślubu. A z wesela nawet nie pokazuje, ponieważ na sali było dosyć ciemno i mój obiektyw oraz ja nie poradziliśmy sobie zupełnie... Ale... ! Od wczoraj mam nowe, jasne szkło, które było by idealne w takich warunkach. Tak długo o nim marzyłam, wiedziałam, że muszę mieć podstawowy obiektyw do portretów. Niespodzianką było dla mnie, że weszła jego nowa wersja i to zupełnie niedawno :) Jestem jego szczęśliwą posiadaczką :) Już dziś robiłam pierwsze próby i widzę ogromną różnicę. Jestem zachwycona i mega zadowolona :) Jutro działam na całego, więc na pewno niebawem na blogu będzie coś fajnego :) Jestem pozytywnie nastawiona :) Lubie to! :)
I piosenka przy której się rozpływam....... mmm......
Jeśli te zdjęcia dodajesz niechętnie Anetko... to życze sobie wiecej takich fotografii dodawanych z niechęcią... Według mnie są super :).... moze nie są idealne, ale kiedy się na nie patrzy to jak to się mówi "mają to coś" w sobie... coś co powoduje że buzia sama się cieszy...Czekam na kolejną dawke pozytywnej energi :)
OdpowiedzUsuń