Niech jutro nie pada. Niech będzie piękna słoneczna pogoda... Tak bardzo chciałabym jechać nad wodę... W planach jest Międzybrodzie :) W tym roku nie miałam jeszcze nawet okazji założyć stroju kąpielowego! A lato pomału dobiega końca... Czas zwariował. Im jestem starsza, tym szybciej mijają dni, miesiące, lata....
PS. Chciałabym wszystkim serdecznie podzękować za masę ciepłych słów, zarówno tu na blogu, jak i osobom piszącym do mnie na facebooku. Nie spodziewałam się :) Jeszcze raz dziękuję :)
aaaaa....! właśnie spalił mi się zasilacz od laptopa... :/
oj tak ja też chcę jutro pogodę i jakieś małe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńtrawki i kropelki na trawkach bajeczne-zawsze jakoś mnie taki niby zwyczajny widok rozbraja pozytywnie :)
a co do zasilacza to jakby co daleko nie masz to ja chętnie użyczę swojego poczciwego kompa :P
Dziękuje... za to że dzięki Tobie... dzięki Twoim zdjęciom... dostrzegam to czego do tej pory nie zauważałam... buziak:*
OdpowiedzUsuńOdwiedziłam przypadkiem Twój blog, oglądnęłam wszystkie zdjęcia, są piękne, widać jak bardzo się do tego przykładasz:) Widać ze masz chęci i się starasz, najważniejsze to się nie poddawać nawet gdy wystąpią porażki wręcz przeciwnie to własnie powinno nas motywować do dalszego działania:)Pogoda dopisała dzisiaj także mam nadzieje ze dodasz jakieś zdjęcia z Międzybrodzia:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, ale już działa :)
OdpowiedzUsuńA tak swoją drogą, to już od dawna zastanawiam się, kim jest "A" :):):) Teraz tymbardziej, jeśli piszesz, że daleko nie mam :)
pozdrawiam :)
Zdjęcia z tą trawką i kroplami jest genialne! :)
OdpowiedzUsuń