Nareszcie weekend :) Mam nadzieję, że będzie on owocny w zdjęcia.
PS. Czemu ja tak lubię smutne piosenki...? Siedzę, słucham i nieruchomo wpatruję się w jeden punkt, chwilowo zawieszając myśli.... Nawiązując więc do tematu, chciałabym przywołać śliczną melodię, którą lubię od zawsze.
I właśnie ona wplątała się dziś w pajęczynę moich myśli.
Wiem...jestem strasznie smętna... :) Ale chyba nic już na to nie poradzę.
Witaj Anetko.
OdpowiedzUsuńCodziennie wczytuję się w Twoje nowe posty o ile oczywiście jakieś nowe wypatrzę :) i naprawdę muszę stwierdzić, że chyba ździebełko bardzo podobne mamy 'duszyczki'. W każdym Twoim wpisie odnajduję samą siebie i utożsamiam się poniekąd z tymi wpisami. Tak na marginesie 'ten' wpis potwierdza to wszystko - bo ja podobnie jak i Ty jestem strasznie smętna i melancholijna :) ale co tam ten typ tak ma. Piosenkę, którą dodałaś oczywiście znam :) ale w wykonaniu Baciar - polecam :) podaję tutaj kilka tytułów nutek w które ostatnio jestem ja zasłuchana, może je znasz, a może nie i któraś trafi w Ciebie :)
* Ania Szarmach - Wybieram Cię
* Magma - Wszystkie chwile
* Marek Sośnicki - Mamy szczęście
* Peter Gabriel - The Book Of Love
* Dana Glover - It Is You
* Ben Rector - White Dress (ubóstwiam)
* Howie Day - Collide
I coś na poprawę humorku :) Sandi Thom - What If I'm Right
Ściskam mocniuteńko i ślę cieplutkie pozdrowionka.
Ewelina
też lubie smętne piosenki :) i też wgapiam się w jeden punkt i wtedy nawet nie myśle....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Każdy kobieta lubi chyba smęty:)
OdpowiedzUsuńi mam pytanie z innej beczki:) jaki masz obiektyw do portretów? :)