Szkoda, że nie wzięłam aparatu, ale cóż....zawsze można skorzystać z aparatu w telefonie ;)
"Wciąż mnie zadziwia, że istnieją ptaki, które są zamknięte w klatce, a mimo to śpiewają." Phil Bosmans
Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.
Świetne! :) Masz rację małe rzeczy cieszą najbardziej Andzia! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam- Aga :)
Nie pamiętam kiedy ostatni raz ja byłam na kręglach:( Zazdroszczę takiej beztroski po pracy i to jeszcze w dodatku w towarzystwie męża. Chyba muszę mojego mężusia ustawić do pionu:)
OdpowiedzUsuńKamila
A kto nie lubi wygrywać?:)
OdpowiedzUsuńNa kręgle wybieram się już od dawna i coś wybrać się nie mogę... :) Muszę się jakoś bardziej zmotywować:) bo to fajna zabawa jest:) (mimo tego, że wiecznie przegrywam:P)
P.S. Jest taka piosenka o Andzi, o ile się nie mylę oddziału zamkniętego:)
Kaś:)
Perełko ile w twojej okolicy kosztują kręgle?;);** bo w mojej 50zł i nie wiem czy warto ta nie małą kwotę na taka atrakcje przeznaczyc;) Buziaki;*****
OdpowiedzUsuńA jeszcze zapytam... Czy Ty miewasz w ogóle gorsze dni?:) Zawsze rewelacyjnie wyglądasz...:) Kaś.
OdpowiedzUsuńKamila, koniecznie :)
OdpowiedzUsuńKaś, zabawa bardzo fajna :)
A piosenka jest, nawet na weselu nad ranem miałam dedykację od kogoś z tym kawałkiem :) Cóż...teściowa tak zaczęła do mnie mówić, już daaawno dawno, a później to się rozeszło i jakoś tak zostało... ;)
Kaś....miewam i to często... :)
OdpowiedzUsuńW tygodniu wieczorem kosztują 39zł a w weekendy jest drożej, ale ile to nie wiem :)
Troszkę sobie liczą, niestety.... Ale od czasu do czasu można się wybrać.... :)
widze ze twoj blog jest na wysokim miejscuu w google;) co mnie bardzo cieszy;) powiedz mi prosze czy ty go jakoś pozycjonowałas??
OdpowiedzUsuńtaaak? a jak to się sprawdza, bo nawet nie wiem? :)
OdpowiedzUsuńAnetko, no to gratulacje :) Wiadomo, że wygrałaś, bo we wszystkim co robisz jesteś najlepsza :)) Jak się cieszę, że dodałas swoje zdjęcie, jest piękne. Jesteś wyjątkową osóbką.. Serdecznie pozdrawiam ;) Aga
OdpowiedzUsuńHejka:)ja tez lubie kregle:)naprawde warto czasem oderwac sie od codziennosci i zaszalec,a zwlaszcza w dobrym towarzystwie;)ps.gratulacje wygranej;)baby gora he!he!
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej! :):*:*:*:*
OdpowiedzUsuńPięknie wyszłaś na zdjęciu :)
Super jest oglądac ciebie na zdjęciach :)
Aż sama buzia się uśmiecha :)
Pozdrawiam i życzę częstszych wypadów z mężem :) po nich jesteś radosna i to mi sie podoba! :)
Buźka! :*
heh u mnie kosztuja 70 zł ale to juz przesada wiec mnie i męza na nie nie stac wolimy za to kase cos kupic d domu mowiac szczezrze albo jakos inaczej :P
OdpowiedzUsuńa co do zjdecia fajnie tak prywtanietie ciebie oglądac :) a mąz gdzie sie podzial robil za fotografa >? heh szkoda ze nie miałas aparatu . :/
Andziu wiecej takich zdjec tez prywatncyh bo spuer sie sibie oglada :)) az humorek sie poprawia i wogóle :* jest super .
buziaki dla was .
Anetko kiedy spodziewacie sie jakiejs pociechy ? Planujecie cos ?
OdpowiedzUsuńjezdzisz w takim ubraniu do pracy ?
OdpowiedzUsuńMoi drodzy wydaje mi się, że to jak Aneta ubiera się do pracy i kiedy planuje dzidziusia jest jej prywatną sprawą i tej sfery nie powinniśmy ruszać... Muszę przyznać, że trochę irytują mnie pytania tego typu... Nie gniewajcie się, ale wszystkiego wiedzieć nie musimy i wszystko ma swoje granice:):) A tak na marginesie w niektórych pracach nie jest wymagany dresscod:):) Kaś.
OdpowiedzUsuńhhe to tylko ciekawosc jesli anetka nie odpowie to nic u juz, :) nie potrzebuje adokata kąś..!
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Kaś w 100 procentach :] Niektórzy by chcieli wiedzieć naprawdę za dużo, mimo że Aneta i tak wiele już ukazała ze swojego prywatnego życia. Pewien dystans naprawdę jest wskazany ;)
OdpowiedzUsuńA jedne komentarze wg mnie są pisane z czystej zazdrości, tak ich autorzy leczą swoje kompleksy ;)
***
Aneta Ty takie chucherko taką kulę umiesz utrzymać?:D
Zdecydowanie więcej zdjęc z twoim udziałem ;)
OdpowiedzUsuńAle Andzia to chyba bardziej od imienia Anka???
OdpowiedzUsuńRaczej ponoć od Aneta : )
OdpowiedzUsuńAndzia to od imienia Angelika! :)
OdpowiedzUsuńwłasnie andzia to angela a nie anka :D haha
OdpowiedzUsuń