UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

niedziela, 25 marca 2012

Orzeźwiająco

"Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? - Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień"
 - George Bernard Shaw


hmmm.... :)

40 komentarzy:

  1. Lubię ten blog :) Bardzo często tutaj zaglądam i każdego dnia chcę więcej i więcej :)
    Anetko, powodzenia w prowadzeniu tak fajnego bloga :) pozdrawiam, Patrycja.

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam...coz za soczysty kadr:)
    ...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu...

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu zajebi***!!! Anetko jesteś mega !! :)) baardzo mi się podoba !! ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. ja!!!!!!! co za zdjęcie.. zakochałam się w nim normalnie! masz kobietko talent jakich mało;) tak trzymaj!:)






    w wolnym czasie zapraszam do mnie;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne! Mega dobre, wspaniały pomysł ^^ Idealne zdjęcie.
    Po prostu soczyste...

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne .Jak ty to zrobiłaś??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm...normalnie, bardzo łatwo :) trwało to może dwie minuty :):):)
      wystarczyło rozkroić pomarańczę i popryskać ją wodą :)
      gotowe :)

      Usuń
  7. Orzeźwiające...? Jak najbardziej tak... :)
    Coś Ci podpowiem... Spróbuj czasem świeżego soku z cytryny.... Najlepiej z rana, przed pracą... Daje niesamowitego kopa i poprawia humor na cały dzień. Polecam i pozdrawiam. Anita :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Poczułam się orzeźwiona ;-))

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdjęcie niesamowite !!!!!!!!!!!
    uwielbiam Twoje cytaty do nich.
    Pozdrawiam serdecznie Monika :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcie ze smakiem-pomarańczowym mniam:)))pozdrawiam cieplutko Magda

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak soczyście się zrobiło :) Ślinka cieknie od samego patrzenia :P "mniaaam"! :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. genialne zdjęcie!:) Kaś

    OdpowiedzUsuń
  13. Wow!!!!! Czad! :)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
  14. Soczystość w czystej, pomarańczowej postaci ! I kropelki wody jak "zagrały" ! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja miałam w ustach ten smak :) Super to zdjęcie Ci wyszło , masz pojęcie o fotografii :)

    oby tak dalej !
    pozdrawiam Kaska

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja mam takie pytanie nie na temat troszkę. Czy swoje zdjęcia plenerowe robiłaś przed ślubem czy już po? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po ślubie...
      ślub był w lipcu, sesję we Wrocławiu mieliśmy jakoś w połowie albo i nawet końcem(?) sierpnia, a tą sesję łóżkową we wrześniu, jakoś tak :P
      kieeedy to było... już nawet nie pamiętasz szczegółów :)

      Usuń
    2. *nie pamiętaM - miało być :)

      Usuń
  17. Rzeczywiście, mocno orzeźwiające.

    OdpowiedzUsuń
  18. Już dzisiaj natknęłam się na ten cytat. To coś oznacza ;-)
    Zdjęcie - genialne!

    OdpowiedzUsuń
  19. jeszcze raz wszystkim dziękuję,cieszę się, że się podoba :) tymbardziej, że robione było naprawdę na szybkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  20. a ja nadrabiam dopiero zaległości blogowe - świetne ujęcie! Chyba pozazdroszczę Ci tej nakładki do macro i też sobie taką sprawię :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, fajna sprawa :) polecam :))))

      Usuń
    2. a do portretu są jakieś?:D czy nie:)

      Usuń
  21. Cudo :) Ja bym to zdjęcie wykorzystała do jakieś reklamy soku pomarańczowego, chwytliwe hasło i sukces murowany :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Zdjecie mega ja probowalam ale mi troszke inaczej wyszlo :) a jezeli mozna wiedziec to jakim obiektywem robilas ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 50mm + pierścień do makro ;)

      Usuń
    2. Dzieki, wlasnie sobie takie pierscienie sprawilam, naprawde super sprawa :) a jakim robilas pierscieniem ? ja probuje sil na +10 ale moj sony nie daje sobie zbytnio rady, po prostu trzeba pocwiczyc :) Pozdrawiam

      Usuń
  23. Dzieki, wlasnie sobie takie pierscienie sprawilam, naprawde super sprawa :) a jakim robilas pierscieniem ? ja probuje sil na +10 ale moj sony nie daje sobie zbytnio rady, po prostu trzeba pocwiczyc :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjj teraz to juz nie pamiętam, któy pierścień miałam założony :) ale prawdopodobnie ten, o najmniejszym przybliżeniu

      Usuń
  24. Aha ale i tak z gory dzieki :) jakos wczesniej nie myslalam o pierscieniach i jednak dalam sie skusic bo warto :) Pozdrawiam i zapraszam na moj blogger http://fotojoto.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń