UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

wtorek, 5 kwietnia 2011

"czasem to co wydaje się być porażką, może być początkiem sukcesu"

Brrr...ale mi zimno, nie mogę się dziś zagrzać. Pociesza mnie jedynie widok zdjęć z minionej niedzieli, bo było wtedy wyjątkowo ciepło. Wrzucam tylko kilka zdjęć z tego pięknego słonecznego dnia. Bawiłam się kolorkami w PS i wyszło mi coś takiego ;) Nie wiem czy innym się spodoba, samej ciężko jest mi obiektywnie ocenić. Ale nie wiem czy ktoś to w ogóle czyta i ogląda oprócz mojej kochanej Madzi :*:)
Wczoraj wypatrzyłam w internecie warsztaty fotograficzne w Andrychowie, które raz w miesiącu odbywają się w Domu Kultury. Cena - uwaga - 10zł! :) Oczywiście się zapisałam, namawiając jeszcze koleżankę :) Najbliższe zajęcia odbędą się już w przyszłą środę :) Tutaj więcej informacji, jeśli jest ktoś zainteresowany KLIK W razie czego, mam jeszcze trzy wolne miejsca w samochodzie :):):)




12 komentarzy:

  1. Aneta poprostu boskoooooooooooo..........!!!!!
    A co do tego czy ktos to wogóle czyta i oglada to powiem Ci że nie tylko ja jestem fanką Twoich zdjeć bo zaraziłam już pare osób :) Buziak:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Pani Anetko:) Widać że dopiero Pani zaczyna zabawe z fotografią ale posiada Pani coś czego wielu ludzi nie ma, a mianowice ogromny dar jakim jest talent, talen który dostrzegłem już na pierwszych zdjeciach. Prosze Panią aby nigdy Pani sie nie poddawałą bo juz teraz widze że w przyszłosci Pani zdjecia będa robiły furrorę:):)Tak właśnie realizuje się marzenia :) A co do tego że nie wie Pani czy ktoś tutaj zagląda oprócz wspomnianej w Pani poście Pani Magdy to tak naprawde ja nie wiedziałem o istnieniu teraz wiem tak świetnego bloga trafiłem tutaj tak naprawde przez przypadek, musi Pani poprostu rozpowszechnić informacje o instnieniu takiego bloga wśród znajomych na portalach społecznościowych (nk, facebooku ) czy też takim portalu jak jest youtube jeśli posiada Pani tam konto ( a jeśli nie to moze Pani założyć)zrobić jakiś filmik o Pani fascynacji fotografią, ja ze swojej strony tak samo jak Pani Magda obiecuje rozpowszechnic adres Pani bloga wśród znajomych bo uważam że warto tutaj zaglądać co niniejszym uczyniłem i będe czynił:) Powodzenia i wytrwałości pozdrawiam Artur

    OdpowiedzUsuń
  3. O rany, aż się zaczerwieniłam :) Dziękuję bardzo za te wszystkie słowa, naprawdę :) W sumie myślałam o tym, zeby zacząć rozpowszechniać adres bloga, ale uznałam, że to jeszcze za wczas...że nie ma się czym chwalić, że może wstyd to wszystkim pokazywać :) Swoją drogą, to ciekawe jak można trafić tu przez przypadek ? :) I jeszcze mam pytanie do Pana, czy ma Pan coś wspólnego z fotografią? ;)
    Pozdrawiam serdecznie
    i... proszę mi nie pisać na "Pani" :) Aneta jestem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A wiec Aneto :)
    Już tłumacze jak można trafić przez przypadek na Twój blog :) Razem z moją zoną często przeglądamy blogi o fotografii i m in śledzimy bloga Pana Michała Sosnickiego przez przypadek a moze ze zmęczenia wpisałem zamiast Sosnicki, Sosnicka i tak pojawił sie Pani, przepraszam Twój adres bloga. A jeśli chodzi o to czy jestem zwiazany z fotografią to ja osobiście nie, jestem osobą która zajmuje sie marketingiem i reklamą ( stąd moja propozycja o rozpowszechnianiu adresu bloga), moja żona jest po szkole artstycznej i taką też ma dusze, i jak sama mówi troszke na fotografi sie zna. Uwielbiamy młodych artystów którzy potrafią i chcą dzielić sie swoją pasja z innymi a Ty niewątpliwie ją masz :) Jeśli chodzi o to ze to jeszcze nie czas na rozpowszechnianie adresu bloga to powiem Ci że to jest najlepszy czas, bo człowiek śledzi wtedy Twoje zmagania z fotografią czy też inną dziedziną sztuki od samego początku, w jakiś sposób pozwalasz mu na poznanie siebie, a dokładnie na poznanie swojej duszy, charakteru, człowiek zauważa Twoje postępy dopinguje artyste a to żeby mieć oparcie według mojej żony dla człowieka który tworzy jest bardzo ważne i nie chodzi tu tylko o wsparcie rodziny. Poweidzmy szczerze Rodzina nie skrytykuje a anonimowi komentatorzy czasami właśnie udzielą krytyki, doradzą, zmotywują kiedy będziesz miała dosć to jest naprawde istotne w życiu każdego artysty. Pozdrawiamy Kasia i Artur ( podpisałem żone bo w duzej mierze to ona napisała ten komentarz)

    OdpowiedzUsuń
  5. A wlasnie pokazujemy Twojego bloga znajomej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o widze że wielbicieli Twojej fotografii przybywa :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. W takim razie już wszystko rozumiem :) Dziękuję serdecznie za słowa otuchy, już teraz czuję się jeszcze bardziej zdopingowana do działania :)
    Cały czas się uczę, staram się dużo czytać, oglądam mnóstwo zdjęć innych fotografów, czytam konstruktywne opinie komentujących je osób, analizuję, podziwiam... :)
    Mam nadzieję, że cały czas będę szła do przodu, chociażby małymi krokami, byle naprzód :) I myślę, że niedługo odważę się "zareklamować" swojego bloga :)
    Jeszcze raz gorąco dziękuję za wszystko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. kochana rewelacja:)-Aga

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne zdjecia, Artur ma racje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne :):) Saaandra

    OdpowiedzUsuń
  11. Anetko Zdjęcia po prostu są cudowne ;***! A twoje buciki piękne!;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Fotografie są super i bardzo profesjonalne...od lat śledze wasze zdjęcia i filmiki m.in. na youtube i ciekawa jestem następnych:)dołączam się do słów pana Artura, warto wykorzystać taki Talent! ;)pozdrawiam Kasia(świętokrzyskie)

    OdpowiedzUsuń