UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

wtorek, 27 grudnia 2011

"Zmartwienie rodzi się z czasu, który upływa, a nie wydaje owocu" — Antoine de Saint-Exupéry

Czasem po prostu mam wrażenie, że stoję w miejscu. Lecz bezradność bierze górę nad możliwościami. Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć...


A jeśli o czasie mowa, to Święta minęły w zawrotnym tempie :) Nie zdążyłam chyba nawet porządnie odpocząć, bo dziś rano zaspałam do pracy... :) Po wyłączeniu rano budzika, powiedziałam sobie "jeszcze 5 minut" :) I wiadomo jak to się później kończy... :) W efekcie byłam niewyspana, rozdrażniona i czułam się taka byle jaka... :) Nie cierpię tak. Dobrze, że dziś nie wychodziłam między ludzi, tylko na spokojnie w odosobnieniu robiłam sobie rzeczy związane z remanentem.
A pojutrze jadę z moją Jusią na zakupy, całe popołudnie spędzimy w Bonarce  :) Już sama myśl o tym poprawia mi humor... :)

I jeszcze jedno jest dla mnie niewiarygodne, jak człowiek łatwo może się uzależnić od pewnych rzeczy, osób czy czynności... Wystarczy, że na chwilę zabraknie czegoś, do czego przywykliśmy i już czujemy, że coś jest "nie tak"...

A ciekawe, czy ktoś jest uzależniony od mojego bloga...? :) Żartuję :)
Ale może kiedyś uda mi się wszystko rozwinąć i będę mogła pochwalić się czyms więcej... Na wszystko potrzeba czasu... Jeszcze nie czuję się silna...
Wcale.

30 komentarzy:

  1. hmmm.... jeśli uzależnieniem można nazwać codzienne parokrotne zaglądanie na Twój blog z nadzieją na nowy post, nowe zdjęcia, kolejne emocje... to mogę śmiało powiedzieć Tak jestem Uzależniona!!!! I jest mi z tym bardzo, bardzo dobrze!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. :) faktycznie od wszystkiego można się uzależnić... Co do Twojego bloga to poniekąd masz racje... :) Ja zawsze zaczynam dzień od Twojego bloga - uzależnienie :) hehe powiedziałabym, że tak. Czasami się sama łapię na tym, że myślę w jakiś sposób o Tobie... Jak Ty być coś zrobiła itp. rzeczy... Czy może dodałaś coś nowego i wgl :)

    Pzdr ciepło
    Wierna czytelniczka Twojego bloga :) - Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba każda z nas tu zaglądająca jest od Twojego bloga uzależniona :) ! O do bonarki sie wybierasz..:) to jakieś 35 km o de mnie :) Wpadnij na kawkę :*
    Piękny zegar! i śliczne zdjęcie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurczę :( widzę, że w większości kobietki jesteście z 'jednego' terenu... a Ja :) daleko daleko dalekooo od Was.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uzależnić można się bardzo szybko ;) ...od wszystkiego :D Nawet od bloga.

    Zdjęcia coraz lepsze ;)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm.. Niby z jednego terenu a sie nigdy nie widzieliśmy :) ale mam nadzieje że to sie zmieni :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jestem uzależniona! Jak najbardziej tak! Ale to bardzo miłe uzależnienie :P Zawsze przed pracą i po pracy do Ciebie zaglądam :) A jak już zobaczę nowy post, to przysłowiowy "banan" na buzi się pojawia :D I nawet już wiem, kiedy coś wrzucisz :P Albo po 20, 21 a czasami po 22 :P Pozdrawiam Cię serdecznie Anetko- Aga :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznaję, że jestem w jakimś stopniu uzależniona od Twojego bloga :) W ciągu dnia zaglądam tutaj kilka razy :) Pozdrowionka ;))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, że mam takie małe Pocieszki, którymi jesteście Wy :) Dziękuję :)

    PS. to już wiem, kto mi tak liczbę wyświetleń podbija! :):):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesteśmy kochana dla CIEBIE! :):* i już ZAWSZE BĘDZIEMY! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anetko co ze spotkaniem czytelniczek Twojego bloga?? Myślałaś coś o tym ??:))

    OdpowiedzUsuń
  12. :) bez wyjątków heh :* naprawdę :* także Ty dla nas 'działaj' dalej :* i dla nas się staraj :) chociaż nas nie znasz to my gdzieś tam jesteśmy... Niektóre kilka km od Ciebie, inne naście a jeszcze inne o wiele więcej :)

    Pozdrawiam
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  13. Anetko ja też bardzo lubie ogladac , odwiedzac twoj blog :) jestem tu codziennie z mysla ze jest cos ciekawego slicznego do ogladniecia :)

    pozdrawiam kochana :*

    robisz sliczne zdjecia masz talent

    OdpowiedzUsuń
  14. EwuS2543 kochana moja :) Ty mnie nie dobijaj tym spotkaniem - ja już się boję tego wszystkiego. Czuję, że się nakręcę na spotkanie z Wami ale nie będzie mi dane dojechać tam do Was. Różnie to bywa... A, że jestem troszkę km od Was to już wgl :) martwi mnie ten cały fakt :) oby moje obawy okazały się bezpodstawne.

    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  15. Chyba każda z Nas tak ma że jak tylko jest w domu i dopadnie laptopa bądź komputer to pierwsze co wchodzi na Anetki bloga :D I odwiedza go po raz dziesiąty w ciągu dnia z nadzieją że nasza Perełka była,że ma coś dla nas,że czymś chce się z nami podzielic. Hmmm ... więc czy to jest nałóg?? Nie wiem ,ale wiem jedno . Że mimo dzielących nas kilometrów i choc sie nie znamy kochamy zdjęcia naszej perełki i także ją pokochaliśmy :)Nie wyobrażam sobie gdyby tego bloga mogło nie byc..:)
    I jedno jest pewne! Musimy sie koniecznie spotkac !!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Animowy: Kochana moja ja to dopiero sie boje..;/ Mieszkam blisko ale boje sie jak juz wczesniej pisałam różnicy wieku. Boje sie że Anetce może to przeszkadzac ..;/ Ale myśle pozytywnie..:)
    Wierze że uda ci sie byc z nami (jeśli dojdzie do spotkania) :):*

    OdpowiedzUsuń
  17. do osób uzależnionych twoim blogiem z pewnością nalezę jestem tu tak często jak tylko mogę, i nie ma w tym nic dziwnego bo jak tu się nie uzależnić od piękna i spokoju które nam przekazujesz po przez fotografie i wpisy :) Oby tak dalej :)
    Pozdrawiam cieplutko Anetko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Tak, o spotkaniu będzie kiedyś osobny post :)
    A różnica wieku nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czy ja wiem :) wiek chyba aż nadto istotny nie jest. Takie jest moje skromne, prywatne zdanie. :) wgl pogaduszki na 'komentarzach' Anetki sobie urządzamy hehe jeszcze na nas nakrzyczy :) i tyle z tego będzie :)

    Pzdr
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  20. Ewelinko Anetka ma dobre serduszko :) Więc jak taka kochana osoba może na nas krzyczec :* Mam nadzieje że nie będzie miała powodów do złości na nas :):*

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja? Nakrzyczeć? ;)
    jeszcze na nikogo nigdy nie nakrzyczałam,
    co najwyżej na męża.. :):):)

    :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Oj tam oj :) taki żartek to był kobietki :)

    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  23. heh na męża to można :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Żeby tylko Anetka znowu nie zaspała przez nas do pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Tak, tak, tak... Ja też jestem uzależniona od Twojego bloga:) wchodzę codziennie:) Uzależniona jestem też od czekolady i chipsów:) hihi:) Osobny post o spotkaniu - dla mnie super pomysł:) nic tylko czekać:) Ewuś chyba tylko Ciebie będzie krępować Twój wiek:):) Jeżeli mam w jakiś sposób Cię pocieszyć to ja nie wyglądam na swój, tylko młodziej i znowu 'taka' stara nie jestem:) Kaś

    OdpowiedzUsuń
  26. Jeśli to, że Twój blog otwiera mi się pierwszy kiedy uruchamiam przeglądarkę świadczy o uzależnieniu, to w sumie fajnie mieć takie pozytywne :D
    Dziś to chyba każdy miał kiepski poranek- ja też nie dość, że późno wstałam to w dodatku lewa nogą więc się cieszę, że ten dzień się kończy :)

    A zegar ze zdjęcia to taki antyk raczej? bardzo fajnie wygląda :) Podobno takie starocie mają 'duszę' :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Aaa zapomniałam napisać... przepiękny zegar:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja też należę do osób uzależnionych od tego bloga. Wracając z pracy pierwsza czynność jaką robię :) Jakoś nie mogę i w sumie nie chce przestać tu zaglądać. Jak już kiedyś wspomniałam zdjęcia są przepiękne, ale cytaty Pani Aneto są często takie z którymi mogę utożsamiać swoje własne uczucia. Pozdrawiam Panią Anetę vel Perełkę oraz wszystkich czytających!!!! Magda Opole

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja zdecydowanie jestem uzależniona od Twojego bloga, sprawdzam go kilka razy dziennie i tak się dzieje codziennie :):)

    OdpowiedzUsuń
  30. ja codziennie od roku tu zagladam więc można powiedzieć ze jestem uzalezniona;)codziennie sporawdzam czy jest nowa notatka =) zycze milego dnia;)

    OdpowiedzUsuń