UWAGA

Wszystkie zdjęcia na blogu sosnicka.blogspot.com są moją własnością i podlegają ochronie, zgodnie z Ustawą o ochronie praw autorskich (Ustawa z dnia 4 lutego 1994) Zabrania się kopiowania, przetwarzania i rozpowszechniania zdjęć bez wiedzy oraz pisemnej zgody autorki.

piątek, 27 lipca 2012

Czasami

“Czasami nasze odruchy bywają silniejsze od naszych postanowień.”
— Thomas Hardy


Mój urlop zacznie się jednak z małym poślizgiem, bo w poniedziałek czeka mnie jeszcze firmowy wyjazd do Warszawy. Wszystko ok, tylko zastanawiam się, jak ja wstanę o 4:00 rano... :)

26 komentarzy:

  1. Lampka?
    Wstaniesz, jak przypomnisz sobie, że kolejny dzień to WAKACJE:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyjemnej pobudki:) Ale cudne zdjęcie, jak z bajki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      dla mnie najgorszą częścią dnia, jest właśnie pobudka :)))
      ale cóż, zmotywuję się tym, że muszę :) a szukając plusów, to...może zobaczę piękny wschód słońca?:)))

      Usuń
  3. Warszawa? A gdzie dokładnie? Może jakaś kawka z wierną fanką Twojego bloga? :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. baaardzo chętnie :) ale, kurcze, niestety nie będzie czasu na takie rzeczy :(

      Usuń
    2. Yh, no cóż trudno :)) Może innym razem :)

      Usuń
  4. tak niestety bywa ! u mnie zdarza się to zdecydowanie za często, a tak bardzo cenię w ludziach stanowczość. O 4 rano ? o kochana.. Ładne zdjęcia :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne zdjęcie, Ty masz oko:) wszystko ujęte z fajnej perspektywy.. :) Ja należe do skowronków:) Długa podróż Cię czeka.. oby korki Cię ominęły:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo klimatyczne zdjęcia :) Wschody i zachody od zawsze mnie urzekały :)
    Co do pobudki to dasz radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja lubię wcześnie wstać - od czasu do czasu :)
    Bo pospać też bardzo lubię - byle nie za długo!
    Udanej wycieczki! I zabierz ze sobą aparat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tym aparatem to sie własnie zastanawiam :)
      nie wiem czy będzie czas go nawet wyciągnąć :)
      ale...pewnie jak nie zabiorę, to będę żałowała :)
      zobaczę rano, jak wstanę :)))

      Usuń
  8. dasz rade...a poetm juz bedziesz mogla spac i spac i spac ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. wstaniesz, zwłaszcza z tą wizja wakacji ;), udanego urlopowania, a słońce pięknie złapane ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem na duże TAK :) Fantastyczne zdjęcia :)
    pozdrawiam, Patrycja.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wstaniesz i będziesz podziwiać piękny wschód...:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne ujęcie słoneczka!! :)) Naprawdę rewelacja :)!
    Życzę miłej spokojnej i przede wszystkim bezpiecznej podróży :):*
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, najważniejsze żebyśmy jakoś szczęśliwie i bezpiecznie dojechali i wrócili. Bo tego chyba boję się najbardziej...
      A wyjazd jednak wcześniej niż myślałam, więc budzik musiałam nastawić na... 3:00...
      hmmm... :)
      dobranoc

      i do usłyszenia!

      Usuń
  13. Latem łatwiej wstać wcześnie, zwłaszcza z takim słoneczkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. O to fajnie, pewnie będziesz przejeżdżała koło Grójca-na 100%... pomyśl,że gdzieś tu mieszka TWOJA fanka!!!:) Warszawa piękna_ zrobisz śliczne fotki:) pozdrawiam i bezpiecznego powrotu!
    MONIKA SPOD GRÓJCA:) KRAINY PIĘKNYCH SADÓW......:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O prosze ile fanek z mazowieckiego :)a skąd dokładnie jesteś?

      Usuń
    2. i ja też jestem z okolic Grójca :P

      Usuń
  15. Straszne pobudki ;)
    za to zdjęcia mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  16. O tak, odruchy bywają silniejsze. A ile się trzeba napracować nad pozbyciem się niedobrych odruchów :-o
    Dobrze, że teraz o 4.00 rano jest już jasno :-))

    OdpowiedzUsuń